Nowe regulacje prawne pozwoliły tysiącom właścicieli lub ich spadkobiercom na odzyskanie ich własności – budynków mieszkalnych. Stare, przedwojenne kamienice przez lata zarządzane były przez gminy, które zasiedlały mieszkania, przeprowadzały remonty. Gdy wrócili właściciele, gmina musiała na podstawie sądowego wyroku zwrócić kamienicę, ale w większości przypadków kamienice miały i mają zasadniczą wadę – mieszkają w nich lokatorzy, którzy zgodnie z prawem zostali w niej zakwaterowani. Co właściciel może zrobić? Wszystkie mieszkania są zajęte, nawet dla niego nie ma miejsca w kamienicy. Może więc sprzedać kamienicę wraz z lokatorami innej osobie, może zmienić umowy z lokatorami, zapisując, że mieszkania są dostępne tylko dożywotnio, może zapewnić lokatorom inne mieszkania, np. w przypadku gdyby chciał zamienić kamienicę na hotel, ale może też niszczyć swoich lokatorów podnosząc czynsz w górę, zakręcając wodę czy gaz w imię remontu – bardzo częste są niestety takie przypadki. Głównie poszkodowanymi są leciwi lokatorzy, którzy przecież nie zasiedlili danego lokalu bezprawnie. Prawo przeciw prawu, szkoda tylko, że niewielu rządzących chce widzieć ludzkie dramaty w perspektywie zmuszania ich do opuszczenia mieszkania, do którego kiedyś otrzymali urzędowy przydział.
Przejmowanie mieszkań przez właścicieli kamienic
